Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Szok! Brytyjskie gangi prowadzą tabele wyników przestępczości!

Wewnętrzne rankingi skuteczności gloryfikują przemoc, w mediach społecznościowych pojawiły się nawet filmy z udziałem zamaskowanych nastolatków, w których chwalą się swoimi przestępczymi dokonaniami, opisują też jak działa system. Zgodnie z nim, każda przemoc – cios nożem, użycie broni, ma swoją ustaloną punktację. Każdy atak i napaść są zliczane, wyniki mówią o sile, pozycji danego gangu.
Szok! Brytyjskie gangi prowadzą tabele wyników przestępczości!

Autor: źródło: sky news

The Sky News dotarło do informatora, który wyjaśnia działanie tablicy wyników- członek gangu może otrzymać 50 punktów za ranę na głowie, 30 punktów za klatkę piersiową, 20 za brzuch, 10 za nogę i 5 za rękę.


Filmy i rankingi są przede wszystkim elementem rywalizacji pomiędzy grupami. Osoby pracujące z młodzieżą i rodzice ofiar gangów,ostrzegają inne rodziny – to gra w której stawką jest życie! Apelują o szybkie usunięcie materiałów z kanału YouTube i z Instagram'u. Sayce Holmes-Lewis, który zajmuje się zagrożona młodzieżą powiedział dla The Sky News: „Dźgniesz osobę w głowę lub klatkę piersiową otrzymasz pewną liczbę punktów. Otrzymujesz różne punkty za dotkliwość przemocy. Rzeczywistość młodych ludzi wydaje się być bardzo wypaczona, jeśli chodzi o przemoc. to jest gra. Zabranie kogoś i zabicie kogoś jest teraz zabawne. ”


Gangi to plaga Wielkiej Brytanii, która dotyka coraz więcej młodych ludzi. Takich jak 17-letni Rhyhiem Barton,który został zastrzelony w maju ubiegłego roku w południowym Londynie. Przed morderstwem rapował o „tablicy wyników” w filmie wideo, który miał ponad 300 000 wyświetleń. Działacze społeczni mówią zdecydowanie, filmy trzeba usuwać szybko i systematycznie. Ich zdaniem tak się nie dzieje. To, że w ogóle są udostępniane poprzez media społecznościowe, to jawne nakłanianie do przemocy, podsumowują.


Craig Turner - szef jednostki ds. zwalczania gangów w ramach Metropolitan Police, potwierdza: „Nie ma wątpliwości, że media społecznościowe są używane do agitacji i podżegania do przemocy. Usuwamy je tak szybko, jak je identyfikujemy”. Od początku tego roku, policja usunęła z sieci ponad 100 filmów opublikowanych przez gangi.
Przedstawiciel YouTube powiedział, że serwis współpracuje z policją i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych by sprawnie podejmować działania w związku z treściami, które łamią prawo.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama