Premier omówiła pomysł z ministrami i doradcami przed kolejną rundą spotkań z labourzystami, którą zaplanowano na wtorek, informuje Daily Telegraph. May opracowała już różne scenariusze wyjścia z sytuacji na wypadek gdyby rozmowy z Jeremy Corbynem i jego zespołem się załamały a Rząd byłby zmuszony przeprowadzić referendum.
Premier nie składa broni, liczy na to, że ostatecznie uda się jej przepchnąć przez Izbę Gmin swoją wersję umowy brexitowej, dlatego prowadzi rozmowy z Laburzystami. Niestety szacuje się, że 2/3 parlamentarzystów Partii Pracy nie zgodzi się na żaden kompromis, jeśli elementem porozumienia nie będzie właśnie organizacja referendum, ich zdaniem Brytyjczycy powinni sami zdecydować co dalej z Brexitem.
Przypomnijmy, że Izba Gmin trzykrotnie odrzuciła wynegocjowaną przez Theresę May umowę ws. wyjścia z Unii Europejskiej, Unia zgodziła się przesunąć datę brexitu dwukrotnie. A wciąż nie widać wyjścia z sytuacji.
Premier Wielkiej Brytanii wcześniej kilkukrotnie wyraźnie odrzucała możliwość organizacji drugiego referendum ws. brexitu, teraz może nie mieć wyjścia jeśli nie poprą jej laburzyści. By do tego nie dopuścić Theresa May gotowa jest pójść na ustępstwa. Pani Premier ma zaproponować tymczasowe rozwiązanie celne, prawa pracownicze zgodne z prawami obowiązującymi w Europie i dostosowanie przepisów dotyczących obrotu towarami.
Czy to wystarczy, przekonamy się już jutro.
Napisz komentarz
Komentarze