Polska w Wielkiej Brytanii jest największym beneficjentem ENA. Tylko w 2017 roku do Polski na podstawie tego dokumentu odesłano 622 osób poszukiwanych w Polsce.
Wojskowa CASA średnio dwa razy w miesiącu lata po wydalanych z UK Polaków a przez Brytyjczyków żartobliwie nazywana jest jako "Con Air” („Lot skazańców” - tytuł amerykańskiego przeboju kinowego).
Teraz może się okazać, że dobre czasy dla policji zamienią się w dobre czasy dla przestępców.
Jeśli po 29 marca zaczną obowiązywać standardowe przepisy ekstradycyjne, w najlepszym przypadku, procedura ekstradycyjna może potrwać nawet 10 miesięcy.
Do tego dojdą kolejne procedury w wystawieniu listu gończego, który będzie poza europejskim systemem, co bardzo utrudni ściganie poszukiwanych osób.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Rzeczpospolitej.
pikk
Źródło: Rzeczpospolita
Napisz komentarz
Komentarze