Zatrzymani to 33-letni obywatel Iranu oraz 24-letni Brytyjczyk. Do ich zatrzymań doszło w miejscowościach Broughton oraz Pendleton na przedmieściach Manchesteru. Obu postawiono zarzuty związane z „organizowaniem pomocy w nielegalnym przekraczaniu granicy” w hrabstwie Kent na południu Anglii w grudniu ubiegłego roku.
Brytyjskie służby od listopada zatrzymały 239 oób podczas próby nielegalnego przedostania się do Wielkiej Brytanii. Ostatnią grupę – 12 osób – zatrzymano na plaży w nadmorskim hrabstwie Kent w ubiegłym tygodniu. Łącznie w 2018 roku kanał La Manche próbowało przekroczyć 539 osób. 80 proc. z nich zrobiło to jesienią.
Większość zatrzymanych osób to obywatele Iranu, Afganistanu oraz Iraku, ale także osoby pochodzące z krajów afrykańskich.
Dane brytyjskiego Home Office pokazują, że liczba osób usiłujących nielegalnie przedostać się do Wielkiej Brytanii rośnie. Związane jest to najprawdopodobniej z tym, że brexit doprowadzi do większego uszczelnienia granicy morskiej z UE. W latach 2016-2017 (pełnych danych za 2018 r. na razie brak) doszło do 2366 prób nielegalnego przekroczenia granicy brytyjskiej – na łodziach, promach lub w ciężarówkach jadących tunelem pod kanałem La Manche. Ale za tę liczbę odpowiada głównie 2017 r., gdy takich prób było 1832.
Ponieważ służby francuskie i brytyjski wzmogły kontrole ciężarówek (do których migranci najczęściej dostawali się wbrew wiedzy kierowców w Calais we Francji), migranci zaczęli wybierać drogę morską. Nie wiadomo ile osób, które dostały się do Wielkiej Brytanii nielegalnie złożyło potem wniosek o status uchodźcy.
Wiadomo jest, że w sumie takich wniosków trafiło w 2017 r. do brytyjskich urzędów ponad 26 tys. Udało się już rozpatrzyć ponad 21 tys. z nich. Jakąś formę ochrony międzynarodowej nadano w 31,8 proc. przypadków.
W tym samym okresie w Niemczech złożono ponad 198 tys. wniosków o azyl, 126,5 tys. we Włoszech oraz 91 tys. we Francji.
jP
Napisz komentarz
Komentarze