Pierwsze informacje o możliwej ucieczce z Wielkiej Brytanii lekarzy przekazało w drugiej połowie listopada Brytyjskie Stowarzyszenie Lekarskie (ang. British Medical Association). Niedługo potem szkocka prasa dotarła do badania statystycznego Stowarzyszenia, w którym co trzeci z pracujących w Szkocji lekarzy z innych krajów UE rozważa wyjazd.
W grudniu podobną decyzję jednego z ważnych specjalistów dla brytyjskiej medycyny przekazał "The Wall Street Journal". Gazeta pisała: - Pionier transplantacji, Włoch Paolo Muiesan wraca z Wielkiej Brytanii do Włoch. Po przeprowadzeniu blisko tysiąca przeszczepów i po 26 latach mówi, że spotkał go zawód.
- Wedle relacji amerykańskiego tygodnika brexit to dla Włocha upadek wizji świata, w którym nie ma granic.
Brytyjczycy zdają sobie sprawę, że jeśli prognoza ze Szkocji się ziści to ochrona zdrowia na Wyspach stanie przed bardzo poważnym brakiem kadrowym. W ankiecie zapytano też lekarzy, jak widzą brexit i zapewnienia o ich statusie po wyjściu kraju z Unii. Większość jest sceptyczna. 78 proc. wprost mówi, że gwarancje dla już obecnych w Wielkiej Brytanii są za słabe lub niewiarygodne.
Brytyjskie Stowarzyszenie Lekarskie wie o 1500 lekarzy, którzy leczą w Wielkiej Brytanii a odebrali nauki medyczne w uczelniach na kontynencie.
jP
Napisz komentarz
Komentarze