Holenderska Arka Noego ma prawie 120 metrów długości i ponad 20 metrów wysokości. Na jej pokładzie znajduje się kilka poziomów z boksami dla zwierząt oraz miejscem dla ludzi. Do jej zbudowania zużyto – według budowniczego – około 12 tys. drzew.
Konstrukcja została zbudowana zgodnie ze specyfikacjami określonymi w Biblii Hebrajskiej w Księdze Rodzaju 6:15.
Ukończono ją w 2012 roku i od tego momentu stanowiła atrakcję turystyczną w holenderskim miasteczku Krimpen aan de Ijssel. Obecnie urzędnicy kazali zamknąć obiekt dla zwiedzających z obawy o bezpieczeństwo.
Główny budowniczy zapewnia, że statek jest bezpieczny choć przyznaje, że budowali go ludzie, którzy nie byli profesjonalistami.
To nie jest pierwsza arka, jaką wybudował Johan Huiber. Pierwsza była o połowę mniejsza, zatem po jakimś czasie Holender rozpoczął budowę dokładniejszej repliki.
Teraz chce, żeby Arka Noego dotarła do Ziemi Świętej. Ze względu na to, że arka nie ma silnika ani innego napędu, do przetransportowania arki będą potrzebne holowniki. Pytanie pozostaje, czy jakikolwiek urząd morski wyda pozwolenia na żeglugę takiego obiektu.
piko
Napisz komentarz
Komentarze