Sędzia w Liverpoolu nie miał wątpliwości 26-letni Plumpton z zimną krwią zamordował swojego 32 letniego sąsiada, w dniu jego urodzin. Powodem miał być niespłacony dług za sprzedane narkotyki.
Pomimo, że „Jack Ratsa” bo taki pseudonim nosił napastnik, tłumaczył się obroną własną to jednak przeprowadzona sekcja zwłok dała wynik, który jasno wskazywał na winę podejrzanego.
Według lekarzy 32. latek wykrwawił się na śmierć, a powodem było kilkanaście ran ciętych i kłutych. Zabójcze okazało się rozerwanie tętnicy udowej.
Plumpton bronił się, że tego dnia sąsiad przyszedł do niego uzbrojony w nóż. Próbował zaatakować, jednak „Jack Ratsa” był szybszy, uciągnął ceremonialny miecz i zadał nim śmiertelne ciosy.
Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem Sędzia Alan Conrad skazał Plumptona na dożywotnie więzienie.
Napisz komentarz
Komentarze