Przede wszystkim jednak był to efekt ciągłych starań na arenie międzynarodowej w sprawie polskiej, w której decydującą rolę odegrały wydarzenia głównie z ostatnich czterech lat, poprzedzających to wiekopomne wydarzenie. Ale po kolei…
Okres niewoli
Gdy w 1795 roku nastąpił III rozbiór Polski i państwo polskie zostało podzielone przez trzech zaborców – Rosję, Prusy i Austrię, niemal natychmiast nastąpiły starania, by ten stan rzeczy jak najszybciej zmienić. Sytuacja na arenie międzynarodowej była jednak niemal beznadziejna i najczęściej kończyła się walką „za wolność waszą i naszą”. Polski żołnierz walczył o upragnioną niepodległość, jednak stanu rzeczy nie zmieniły nawet dwa wielkie powstania – zarówno listopadowe (1830-1831), jak i styczniowe (1863-1865). Wiosna Ludów i wojna krymska akcentowały na arenie międzynarodowej polskie nadzieje, jednak w tym kontekście zainteresowanie opinii „sprawą polską” już na początku XX wieku było, w przededniu wybuchu I wojny światowej, niestety, znikome. Nadzieja pojawiła się jednak w 1914 roku. 28 czerwca tego roku zastrzelony został w Sarajewie arcyksiążę austriacki Franciszek Ferdynand. W reakcji na to, 28 lipca 1914 roku Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii i… rozpoczął się tzw. efekt domina. Porozumienia sojusznicze Rosji spowodowały mobilizację jej wojsk przeciw Austro-Węgrom, na co odpowiedziały Niemcy, wypowiadając wojnę Rosji i następnie Francji. Tym samym zaborcy Polski stanęli po dwóch stronach frontu.
Okres nadziei
Do roku 1916 sytuacja, mimo teoretycznych możliwości na późniejsze zmiany na arenie międzynarodowej, nie stwarzała szans realnych na ten stan rzeczy. W grudniu tamtego roku car Mikołaj II, zagraniem czysto propagandowym, ogłosił zamiar stworzenia państwa polskiego. Miało to jedynie na celu zachęcenie Polaków do walki z Niemcami, jednak „sprawa polska” miała tym samym okazję pojawić się na arenie międzynarodowej.
4 czerwca we Francji utworzone były już pierwsze oddziały Wojska Polskiego, które miały walczyć z Niemcami po stronie Ententy. W tym samym czasie zaczęło się formowanie polskich jednostek w Austro-Węgrzech, jednak po odmowie złożenia przysięgi na wierność cesarzowi Niemiec w lipcu 1917 roku, w tzw. kryzysie przysięgowym, zostały one rozwiązane, a polscy żołnierze trafili do obozów dla internowanych, więzień. Józef Piłsudski, najbardziej wpływowa osoba w Legionach Polskich, osadzony został w twierdzy w Magdeburgu, w której przebywał do listopada 1918 roku, co okaże się później niezwykle symboliczne.
Istotnym, jeśli nie przełomowym, wydarzeniem w tzw. „sprawie polskiej” było uwzględnienie 8 stycznia 1918 roku w 14-punktowym programie pokojowym prezydenta USA Woodrowa Wilsona, punktu 13., w którym założono konieczność przewrócenia niepodległości państwu polskiemu. Do czego, nawiasem mówiąc, zachęcał już także premier Wielkiej Brytanii, David Lloyd George. Podpisanie rozejmu we wspomnianym Compiégne sankcjonowało zatem ów stan rzeczy. Polska była niepodległa! To, o co walczyły kolejne pokolenia Polaków, stało się faktem!
Na mocy tego konkretnego układu pokojowego, na politycznej mapie Europy pojawiło się kilka nowych państw. Oprócz Polski były to także Austria, Węgry (już jako oddzielne podmioty państwowe), Finlandia, Litwa, Łotwa, Estonia, Czechosłowacja, tzw. SHS (Królestwo Serbów, Chorwatów i Słoweńców, później Jugosławia) oraz od 1922 roku ZSRR.
Odzyskanie państwowości
Sytuacja kraju w drugiej połowie 1918 roku była coraz bardziej napięta. Oczekiwany przez wszystkich koniec wojny rozgrzewał walkę o władzę pomiędzy środowiskiem Komitetu Narodowego Polskiego i Romanem Dmowskim oraz Radą Regencyjną, wspieraną przez Józefa Piłsudskiego.
16 października wraz z rozpadem Austro-Węgier swoją działalność nasiliły polskie organizacje niepodległościowe. Już 19 października w Cieszynie działała Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego, pod przewodnictwem księdza Józefa Londzina, a 28 października Polska Komisja Likwidacyjna w Krakowie, kierowana przez Wincentego Witosa, przywódcę PSL „Piast”, która dwa dni później formalnie przejęła władzę w Galicji. Z kolei w nocy z 6 na 7 listopada w Lublinie powstał Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, z Ignacym Daszyńskim na czele.
10 listopada natomiast, ok. godziny 7 rano specjalnym pociągiem z Berlina wrócił do Warszawy zwolniony z twierdzy w Magdeburgu Józef Piłsudski, Komendant I Brygady Legionów. Powitały go rzesze Polaków z księciem Zdzisławem Lubomirskim, reprezentującym Radę Regencyjną, będącą wówczas tymczasową polską władzą państwową. Po czym nastał pamiętny dla wszystkich Polaków 11 listopada. Wiadomość o formalnym zakończeniu działań wojennych spowodowała podporządkowanie się Rady Regencyjnej i powierzenie władzy wojskowej i naczelne dowództwo nad Polską Siłą Zbrojną Józefowi Piłsudskiemu.
14 listopada Rada Regencyjna zdecydowała się na oddanie Józefowi Piłsudskiemu także władzy cywilnej, ustanawiając urząd Naczelnika Państwa (Tymczasowym Naczelnikiem Państwa Piłsudski stał się formalnie 22 listopada, na mocy dekretu o ustanowieniu najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej do czasu zwołania Sejmu Ustawodawczego), tym samym rozwiązując się. Następnie Piłsudskiemu podporządkowały się Tymczasowy Rząd Ludowy Daszyńskiego i Rada Narodowa Śląska Cieszyńskiego.
16 listopada Józef Piłsudski rozesłała do państw zachodnich telegram o powstaniu niepodległej Polski, a 18 listopada, po rozmowach z Ignacym Daszyńskim i ustąpieniu jego tymczasowego rządu, powstał formalnie pierwszy rząd II Rzeczypospolitej Polskiej, na którego czele stanął Jędrzej Moraczewski.
Walka o granice
Na mocy zawartego w Wersalu 28 czerwca 1919 roku ostatecznego traktatu pokojowego Polsce przyznane zostało Pomorze Gdańskie bez Gdańska i Wielkopolska. Na Górnym Śląsku, Warmii i Mazurach odbyć się miały plebiscyty, natomiast Gdańsk zyskał status wolnego miasta. Konferencja pokojowa uznała także polską administrację tymczasową nad Galicją Wschodnią.
Odzyskanie państwowości było bez wątpienia historyczną chwilą w dziejach Polski, jednak walka, przede wszystkim zbrojna, o ustalenie granic trwała przez kilka kolejnych lat (m.in. powstanie wielkopolskie, wojna polsko-bolszewicka, wszystkie trzy powstania śląskie…) i trwała aż do 15 marca 1923 roku, kiedy to ustalono ostateczny kształt wschodniej granicy Polski.
Co ciekawe, 11 listopada jako Święto Niepodległości obchodzone jest od 1937 roku, kiedy to Sejm RP uznał to jako „rocznicę odzyskania przez naród polski niepodległego bytu państwowego i jako dzień po wsze czasy związany z wielkim imieniem Józefa Piłsudskiego, zwycięskiego wodza narodu w walkach o wolność ojczyzny”.
Dariusz A. Zeller
Napisz komentarz
Komentarze