Firma stanęła na krawędzi wydolności finansowej po tym jak brytyjski urząd regulacji finansowych, Financial Conduct Authority, nałożył na Wonga kary za lichwiarstwo i wprowadzanie w błąd pożyczkobiorców.
FCA zarzuciło firmie pożyczkowej, że oferowała wysokoprocentowe pożyczki ze świadomością, że część klientów nie miała szansy ich spłacić. Do tego stosowała agresywną windykację i reklamę wprowadzającą w błąd klientów. Wonga została zmuszona do zapłaty w sumie prawie 2,5 mln funtów odszkodowania.
Władze WONGA prowadzą już wstępne rozmowy z potencjalnym zarządem komisarycznym, który miałaby wykonać firma audytowa Grant Thornton - wszystko na wypadek upadku firmy. Rozpoczęto również "awaryjne" rozmowy z FCA na temat obecnych klientów WONGA.
Jednocześnie polskie media informują, że WONGA POLSKA jest oddzielną firmą pożyczkową, podlegającą polskim przepisom i nie zagraża jej na razie upadek. W zeszłym roku - według danych polskiego oddziału - polska firma odnotowała zysk w wysokości 6 mln złotych.
dre
Napisz komentarz
Komentarze