Włoskie media, które nagłośniły pierwszy taki surowy wyrok, zauważają, że wraz z nim zachowanie oceniane dotąd jako niewychowawcze i mające negatywny wpływ na rozwój psychofizyczny dziecka, stało się czynem, za jaki grozi kara.
Sędziowie orzekli, że niedopuszczalne jest wyrażanie krytycznych opinii na temat swego byłego małżonka w obecności dzieci. Według sądu z Wiecznego Miasta osoba po rozwodzie lub w stanie separacji ma obowiązek przede wszystkim zapewnić spokój swoim dzieciom oraz prawo do normalnych kontaktów z obojgiem rodziców.
Wyrok wydano w sprawie kobiety, której po rozwodzie przyznano opiekę nad nieletnim synem. Matka nie robiła nic, by chłopiec utrzymywał też normalne kontakty ze swym ojcem, co – jak podkreślono - jest konieczne dla zrównoważonego rozwoju nieletniego. Zamiast tego kobieta dawała w jego obecności wyraz dezaprobacie dla byłego męża i cały czas go dyskredytowała.(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze