KSW w swoich szeregach ma nie tylko świetnych sportowców, lecz także celebrytów walczących w freak fightach. Popek przyznaje, że udział w takich walkach to dla niego niezwykła przygoda, a zarazem dokonały trening. Pytany również o to, z kim chciałby zawalczyć podczas gali w Londynie, raper wyznaje, że chce rewanżu z Tomaszem Oświecińskim.
– KSW jest spoko. To fajna przygoda i mam nadzieję, że wyjdzie mi to na dobre, niekoniecznie na zdrowie. Muszę wygrać moją następną walkę, wtedy będę czuł się w miarę spełniony, tak pół na pół – mówi agencji Newseria Paweł Mikołajuw, raper, zawodnik MMA.
Popek doskonale pamięta swoją pierwszą walkę, która trwała zaledwie 80 sekund. Porażka zmobilizowała go do treningów i dała motywację do rozwoju umiejętności technicznych.
– To był Mariusz Pudzianowski, tę walkę przegrałem. Nie byłem absolutnie gotowy na walkę z Mariuszem. Ten sport polega na tym, że trzeba się rozwijać, budować swoją wydolność przede wszystkim w moim wypadku – mówi Paweł Mikołajuw.
Popek nie rezygnuje również ze swojej kariery muzycznej.
– Jakoś to łączę, w dzień nagrywam, w nocy śpię, pomiędzy nagrywkami trenuję – mówi Paweł Mikołajuw.
Newseria
Napisz komentarz
Komentarze