Rada miasta Rotterdamu wezwała, by wobec kobiet uznanych za niezdolne do wychowywania dzieci, sądy orzekały nakaz stosowania antykoncepcji.
Jednocześnie rada uruchomiła projekt, którego celem jest zachęcanie do dobrowolnego stosowania antykoncepcji skierowany do kobiet z problemami psychicznymi, uzależnionych lub chorych.
Radny Hugo De Jonge wezwał też, by zmienić prawo i dać sędziom możliwość orzekania przymusowego stosowania antykoncepcji wobec kobiet, które kompletnie nie radzą sobie z wychowaniem dzieci.
- Chodzi o dzieci, które przychodzą na świat w rodzinach, w których wszystkim robi się słabo na myśl o posiadaniu potomstwa. Naszym podstawowym zmartwieniem były interesy rodziców, ale dziś więcej uwagi trzeba poświęcić dziecku. Nie urodzenie dziecka, też jest formą jego ochrony – przekonywał radny.
Do udziału w programie wytypowane 400 kobiet.
Propozycjom De Jonge’a sprzeciwiają się chrześcijańscy demokraci. Jeden z nich, Arno Rutte mówił: „Rząd nie może decydować kto ma mieć, a kto nie ma mieć dzieci. Drzwi muszą być zamknięte dla takich propozycji.”
Napisz komentarz
Komentarze