Mężczyzna opublikował wpis na komunikatorze Telegram, w którym zachęcał dżihadystów do przeprowadzania ataków na całym świecie. Do postu dołączył zdjęcie księcia Jerzego - syna księcia Williama i wnuka Elżbiety II.
Wpis zawierał ponadto adres szkoły, do której we wrześniu ubiegłego roku zaczął uczęszczać młody książę. "Nawet rodzina królewska nie zostanie pozostawiona sama sobie" - dodał Rashid.
32-latek miał także rozpowszechniać w sieci wydawany przez al-Kaidę magazyn "Inspire"
W maju brytyjska prokuratura oskarżyła mężczyznę o prowadzenie internetowej poradni dla terrorystów. 32-latek początkowo zaprzeczył oskarżeniom i przekonywał, że jest niewinny. W trakcie procesu, który toczył się w sądzie w Woolwich, mężczyzna przyznał się jednak do czterech stawianych mu zarzutów dot. terroryzmu.
Dziś świat jest po prostu trochę bezpieczniejszy - oświadczył Will Chatterton z brytyjskiej policji po wydaniu wyroku.
Prokurator Annabel Darlow stwierdziła, że internetowe sugestie 32-latka zawierały m.in. "wstrzykiwanie trucizny do lodów w supermarketach".
Jak poinformowali śledczy, posty Rashida zawierały również mapę 6. Alei w Nowym Jorku z podpisem: "Nowojorska parada Halloween. Czy przygotowaliście się? Odliczanie zaczyna się". Miał sugerować także przeprowadzenie ataków w Australii.
jotpe
Napisz komentarz
Komentarze