Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

POMYSŁ NA WEEKEND: Najciekawsze trasy piesze w Wielkiej Brytanii

Nie masz pomysłu na weekend? Zapraszamy na małą wycieczkę poza Londynem w pięknych i urokliwych miejscach.

Jurassic Coast
Mają 180 milionów lat. Wapienne klify, powstałe w okresie triasu, jury i kredy, przez wieki poddawane erozyjnej działalności wody, tworzą niezwykłe, unikatowe widoki. Trudno się dziwić, że Wybrzeże Jurajskie zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Naturalny łuk wapienny Durdle Door, zatoczka Lulworth, wysepka Portland, plaża Chesil… To obowiązkowe miejsca, jakich nie można przeoczyć eksplorując tę okolicę. 153-kilometrowej długości szlak zaczyna się w Orcombie Point w okolicy Exmouth w hrabstwie Devon i prowadzi do Old Harry Rocks, w pobliżu miejscowości Swanage w hrabstwie Dorset. Po drodze nie brakuje zabytków i muzeów dokumentujących historię regionu, a piechurzy mogą skorzystać z obfitej bazy noclegowej, dostępnej między innymi w takich miastach jak Exeter, Dorchester, Poole czy Wareham.

South West Coast Path
To najdłuższy szlak turystyczny na Wyspach Brytyjskich. Znajduje się w południowo-zachodniej Anglii i ciągnie na przestrzeni 1014 km – z Minehead w hrabstwie Somerset do Poole w hrabstwie Dorset.
Wybrzeża Kanału Bristolskiego, Oceanu Atlantyckiego czy Kanału La Manche gwarantują zmieniające się bajkowe krajobrazy, jednak zanim wyruszymy w trasę trzeba pamiętać, że szlak jest dość trudny, co wiąże się z licznymi wzniesieniami i obniżeniami terenu.
Trasa z przeznaczeniem dla turystów powstawała etapami, a ostatnia jej część została oddana do użytku w 1978 roku, dzięki staraniom i zaangażowaniu organizacji Natural England. Wcześniej, przez wiele lat, na części odcinków obecnego szlaku ożywioną działalność prowadziła straż graniczna wyłapując aktywnych tu przemytników.

Knoydart
To miejsce jakby zatrzymało się w czasie. Naturalne siedliska zwierząt i roślin, niewielka populacja ludzi, życie w zgodzie z naturą. Nieprzypadkowo Knoydart, półwysep na zachodnim wybrzeżu Szkocji, położony między jeziorami Nevis i Hourn, nazywany jest ostatnią dziką oazą Wielkiej Brytanii. Można się do niego dostać tylko łodzią, bądź 26-kilometrowym szlakiem pieszym.
Obecnie mieszka tam niespełna 100 osób, a od 1987 roku półwysep znajduje się pod opieką John Muir. Organizacja dba o ochronę dzikiej przyrody na Knoydart, której część uległa zniszczeniu na skutek wieloletniego, niekontrolowanego wypasu owiec na tym terenie. Turyści mogą się natknąć między innymi na jelenie, lisy, wydry czy myszołowy, a przede wszystkim mają okazję obserwować różne gatunki ptaków.
Ten szkocki skrawek ziemi jest idealnym miejscem nie tylko dla wielbicieli spokoju i nieskażonej przyrody, ale także zwolenników pieszych wędrówek. Ci, którzy lubią wspinaczkę górską, na celownik z pewnością wezmą najwyższy szczyt półwyspu – Ladhar Bheinn (1020 m n.p.m).

Saint’s Way 
Droga Świętych. Nazwa jest nieprzypadkowa i nawiązuje do dawnych wieków, kiedy prawdopodobnie trasa, na której znajduje się obecny szlak, była przemierzana przez pielgrzymów podążających z Walii i Irlandii do sanktuariów oraz miejsc świętych na terenie Europy.
Punktem wyjściowym jest Padstow, a docelowym miasto Fowey w Kornwalii. Szlak, który został zrekonstruowany i w obecnym kształcie udostępniony dla turystów w 1984 roku, rozciąga się na długości 41 kilometrów. Biegnie dolinami rzek Fowey i Camel, bazując na starożytnych drogach handlowych, uczęszczanych już w epoce brązu. Przy trasie nie brakuje ciekawych zabytków, z różnych epok, w tym tych sięgających czasów starożytnych. Wśród nich jest rzymski fort z I wieku po Chrystusie, którego pozostałości zachowały się w wiosce Nanstallon.

Półwysep Lizard
To najbardziej wysunięty na południe punkt lądu, zwany Lizard Point, w Wielkiej Brytanii. Półwysep znajduje się w Kornwalii kusząc turystów lazurową wodą, bujną roślinnością oraz widokami różnokształtnych skał. Część z tych ostatnich jest również pod wodą, co było przyczyną wielu katastrof morskich w tym regionie.
W XVIII wieku półwysep stał się rajem dla przemytników, przywożących nielegalnie alkohol i inne towary z Europy. Piękny widok na okolicę rozpościera się z 19-metrowej latarni morskiej. Można z niej również zobaczyć zarysy piechurów przemierzających dróżki wijące się przez pola, pastwiska i wrzosowiska prowadzące wzdłuż klifowego wybrzeża. W przerwach warto zatrzymać się na urokliwych dzikich plażach, wśród których szczególne wrażenie robi ta, znajdująca się w pobliżu miasteczka Lizard. Kynance Cove Beach jest na uboczu, daleko od drogi, schowana wśród skał i zielonych brzegów…


Piotr Gulbicki



 


 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama