Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

OPERA: La finta semplice, czyli urok wczesnego Mozarta

Wczesne opery Wolfganga Amadeusza Mozarta rzadko pojawiają się na deskach operowych. Są one dla wielu współczesnych widzów przyzwyczajonych do Verdiego i mało atrakcyjne. Jednak marne, płaskie libretta wykorzystywane przez młodego Mozarta nabierały barw i emocji dzięki jego muzyce.

“La finta semplice” pochodząca z 1768 została napisana przez wówczas dwunastoletniego Wolfganga Amadeusza, zapewne z pomocą jego ojca Leopolda. Opera to od czasów swojej premiery, aż po 2006 nie była wykonywana. Ostatnio “La finta semplice” została wykonana w Birmingham oraz Londynie przez Classical Opera.

Classical Opera powstała w 1997 roku i specjalizuje się w wykonawstwie muzyki Mozarta i jego współczesnych. Od początku jej liderem jest Ian Page. To właśnie Page przygotował i poprowadził “La finta semplice”. Jego muzycy z zespołu The Mozartists grali muzykę swojego patrona z elegancją, ale zarazem w energią. Posiadali oni dość lekkie, ale ekspresyjne brzmienie. Ich “La finta semplice” była pełna barw, w ich grze naturalnie czuło się humor i emocje, ale zarazem była to gra na technicznie wysokim poziomie.

Największe wrażenie spośród solistów zrobiła Regula Mühlemann. Ta szwajcarska sopranistka pomimo młodego wieku ma już na koncie dwa albumy dla Sony. W “La finta semplice” wykonała ona rolę Rosiny. 

Mühlemann perfekcyjnie wyśpiewała wszystkie koloratury, którymi najeżona jest jej partia. Imponowała ona pięknem głosu, ale także niezwykłą wirtuozerią wokalną. Chiara Skerath jako Ninetta czarowała energią i aktorstwem. Również dobrze spisała się Sophie Rennert w roli Giacinty. Polski bas Lukas Jakobski ekspresyjnie i z humorem wykonał partię Don Cassandro. Warto również wspomnieć Thomasa Elwina który brawurowo wykonał partię Fracasso.

Classical Opera swoim wykonaniem “La finta semplice” udowodniła, że są światowymi ekspertami w swojej dziedzinie. Ja już z niecierpliwością czekam na ich kolejne nagrania oraz nowe projekty muzyczne.


Dr Jacek Kornak



 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama