Do wybuchu doszło wczoraj około siódmej wieczorem. Świadkowie mówili o wielkim huku, chmurze ognia i zapachu spalonej gumy. Jak ustaliła policja przyczyną wybuchu było spięcie elektryczne, które doprowadziło do eksplozji baterii w pociągu.
Policja informowała początkowo, że incydent nie miał związku z terroryzmem.
Dzisiaj jednak aresztowano podejrzanego w tej sprawie. Policja sądzi, że młody mężczyzna przyczynił się do wybuchu sprzętu na stacji metra.
Serwis Informacyjny Polskiego Radia Londyn
Napisz komentarz
Komentarze