Fiatów 126p nie ma już prawie na polskich drogach, ale na Kubie zarejestrowano ich około 10 tys. Miejscowi nazywają je pieszczotliwie „Polskis” i uważają za niezwykle modny samochód.
Auta są tuningowane i wyposażane w nowe zawieszenia, silniki, a nawet sprzęt grający z górnej półki. - 2016 to rok Polskiego Fiata 126p – mówi Henry Coba, szef jednego ze stowarzyszeń automobilistów. Maluszki przemykają po ulicach Hawany między amerykańskimi krążownikami szos z lat 50. oraz ładami i moskwiczami importowanymi ze Związku Radzieckiego w 70. i 80.
Z zakładów FSO, gdzie Fiata 126p produkowano od 1973 do 2000 roku, na drogi wyjechało ich w sumie 3,3 miliona. Polska nie eksportowała ich zbyt wiele do krajów Bloku Wschodniego, ale kilkadziesiąt tysięcy trafiło na Kubę. Tam do dziś cieszą się dużą popularnością, a ostatnio stały się też najnowszym krzykiem mody. Inny popularny samochód wzorowany na fiacie, który wciąż można znaleźć na tamtejszych drogach to Łada 2105.
Napisz komentarz
Komentarze