W piątek na facebookowym profilu Michała Wiśniewskiego pojawiło się oświadczenie, z którego dowiadujemy się, że sąd ogłosił upadłość konsumencką muzyka. Wiśniewski miał tyle długów, których nie mógł spłacić, że poszedł do sądu z wnioskiem o ogłoszenie bankructwa.
Jak sam twierdzi, całe pieniądze, które zarobił w czasie kariery, po prostu przepuścił. Jest to kwota niebagatelna, bo 35 mln zł. Tylko na udziale w programie "Jestem jaki jestem" w TVN piosenkarz miał zarobić milion dolarów.
- To idzie oczywiście na głupoty, no bo na co możesz stracić takie pieniądze? Tu kupisz samochód, tu samolot, tam apartamenty w Tajlandii - tak bankructwo tłumaczył Michał Wiśniewski.
jotpe
Napisz komentarz
Komentarze