Komisja Europejska (KE) opublikowała wiosenne prognozy gospodarcze. Są one bardzo optymistyczne, szczególnie w zakresie 2018 r. Komisja oczekuje wzrostu gospodarczego w Polsce na poziomie 4,3% w 2018 r. i 3,7% w 2019 r.
Z raportu wynika, że głównym motorem wzrostu pozostanie konsumpcja prywatna, choć jej tempo wzrostu spowolni w 2019 r. Równocześnie nastąpi przyspieszenie procesu inwestycyjnego, zarówno w sektorze publicznym jak i prywatnym.
Prognozy Komisji są zbliżone do aktualnych prognoz rynkowych (mediana z ankiety agencji Reuters z kwietnia br. przewiduje wzrost PKB o 4,25% w roku 2018, a w 2019 r. o 3,5%; projekcja NBP z marca br. zakłada wzrost PKB o 4,2% w 2018 r. i 3,8% w 2019 r.).
Prognozy Ministerstwa Finansów są natomiast ostrożniejsze i zakładają, że w latach 2018-19 wzrost gospodarczy wyniesie po 3,8%.Różnice wynikają z faktu, że w aktualizacji Programu konwergencji na 2018 r. przyjęto konserwatywne założenia makroekonomiczne, zbliżone do ścieżki równowagi średniookresowej.
Sektor instytucji rządowych i samorządowych
Również prognoza Komisji dotycząca wyniku sektora instytucji rządowych i samorządowych w br. jest bardziej optymistyczna niż MF. Na 2018 r. Komisja prognozuje niższy deficyt sektora (1,4% PKB). Wynika to z faktu, że prognoza przedstawiona w Programie konwergencji (2,1% PKB) została skonstruowana przy założeniu pełnego wykorzystania limitów wydatkowych.
Według resortu finansów niewykonanie wydatków budżetu państwa w poprzednich latach (np. 0,4% PKB w 2017 r.) pozwala oczekiwać realizacji wydatków na poziomie niższym od limitu. Natomiast na 2019 r. KE oczekuje nieco niższego deficytu niż MF (1,4% PKB wobec 1,5% PKB), gdyż w przypadku lat nieobjętych ustawą budżetową KE nie uwzględnia działania reguł wydatkowych.
jotpe
Napisz komentarz
Komentarze