Ma to ograniczyć spożycie alkoholu, szczególnie tanich trunków sprzedawanych przez supermarkety. Minimalna cena zależy od mocy alkoholu. I tak przykładowo dwulitrowa butelka mocnego cidera sprzedawana dotąd za 2 funty i 50 pensów, od dzisiaj musi kosztować co najmniej 7 funtów i 50 pensów.
Wódki, giny i whisky podrożały o co najmniej trzy funty. Podwyżka cen nie ma formy podatku. Większy zysk ze sprzedaży alkoholu trafi do sprzedawców. NHS szacuje, że nadmierne spożycie alkoholu przez Szkotów kosztuje służbę zdrowia ponad 3,5 mld. funtów. Co tydzień przez alkohol umierają 22 osoby.
Marcin Urban - Serwis Informacyjny Polskiego Radia Londyn
Napisz komentarz
Komentarze