Księżna i jej nowonarodzony syn opuścili wczoraj wieczorem szpital St Mary’s i wrócili do domu. Jak podał Pałac Kensington - oboje czują się dobrze.
Książę William, który asystował przy porodzie, żartował, że będzie miał teraz trzy razy więcej zmartwień.
Marcin Urban - Serwis Informacyjny Polskiego Radia Londyn
Napisz komentarz
Komentarze