Grozi mu kara dożywotniego więzienia. Do eksplozji w zatłoczonym pociągu metra linii District doszło 15-go września ubiegłego roku. Dla zwiększenia siły rażenia Hassan wypełnił ładunek wybuchowy metalowymi przedmiotami.
Domowej roboty bomba eksplodowała tylko częściowo, dzięki czemu nie było ofiar śmiertelnych. Poparzonych i rannych w wyniku stratowania podczas ucieczki zostało jednak ponad 30 osób.
Oskarżony dostał się do Wielkiej Brytanii nielegalnie w 2016-tym roku ukryty w ciężarówce. Podczas rozmowy o przyznanie azylu powiedział, że przeszedł szkolenie w obozie dla terrorystów ISIS. Twierdził jednak, że został do tego zmuszony.
W trakcie procesu znaleziono dowody na jego nienawiść do krajów zachodu, które obwiniał za śmierć ojca. Hassan był objęty programem deradykalizacji. Rząd zarządził przegląd skuteczności programu.
Marcin Urban - Polskie Radio Londyn
Czytaj również
Neymar hejtowany po wrzuceniu fotki w hołdzie Hawkingowi
Okazja! 295 000 funtów za 750 metrów kwadratowych. Kościół na sprzedaż
Napisz komentarz
Komentarze