Niezależnie, czy nazwiemy go pyrą, kartoflem, grulą, czy perką, od 2004 roku nie jest możliwe wwożenie go na Wyspy.
W artykule trzecim "The Polish Potatoes Order" z 2004 czytamy, że żadna osoba nie powinna dla celów komercyjnych wwozić do kraju ziemniaków, o których może sądzić, że pochodzą z Polski. Jeżeli jednak się decyduje na taki krok, powinna wypełnić formularz z w którym wyjaśnia:
- czas wwozu towaru
- miejsce przekroczenia granicy
- zamierzony cel wykorzystania zeimniaków
- ilość ziemniaków
- numer identyfikacyjny producenta.
To dziwnie brzmiące prawo zostało wprowadzone, ponieważ w warzywach z Polski znalezino ogniska bakteriozy pierścieniowej. Wielka Brytania na początku tego wieku stanęła przed problemem niewystarczającej produkcji rolnej i konieczności importu warzyw i owoców.
Napisz komentarz
Komentarze