Blisko 60 miejsc w Wielkiej Brytanii jest zagrożonych podtopieniem.
W dziewięciu miejscach na południowym zachodzie, zachodzie i północnym wschodzie Anglii ogłoszono konieczność budowy zapór. Po weekendowych ulewach na południu ziemia jest maksymalnie nasączona, a topniejący na północy śnieg spowoduje wezbranie wody w rzekach.
W Devon już w weekend ewakuowano mieszkańców kilkudziesięciu podtopionych domów. We wtorek i środę w Londynie ma być nawet 14 stopni. To dwa razy wyższa temperatura od styczniowej średniej.
Marcin Urban - Polskie Radio Londyn
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:
Plebiscyt na wyjatkową Polkę #Polka100
120 osób zmarło w UK w tym roku przez grypę
TO NIE ŻART: Johnson chce mostu do Francji przez kanał La Manche
Napisz komentarz
Komentarze