Ranking został oparty na badaniu firm ubezpieczeniowych, które musiały wypłacić z tytułu kradzieży odszkodowania swoim klientom. Okazuje się, że Mortlake, w Richmond upon Thames był najczęściej na celowniku złodziei – firmy ubezpieczeniowe podały wskaźnik 45,7 roszczenia ubezpieczeniowego na każde 1 tys. nieruchomości w tej dzielnicy.
Oto pierwsza piątka dzielnic, w których najczęściej dochodzi do okradania nieruchomości:
1. Mortlake, Richmond
2. East Finchley, Barnet
3. Herne Hill, Lambeth and Southwark
4. Palmers Green, Enfield
5. Mill Hill, Barnet
Z kolei w East Finchley, w Barnet, w północnym Londynie, wskaźnik pokazywał 40 roszczeń na 1 tys. nieruchomości. Herne Hill, w południowym Londynie, który pokrywa się z dzielnicami Lambeth i Southwark, był trzeci z 37 roszczeniami na każde 1 tys. domów. Palmers Green, w Enfield miał 36 roszczeń na 1 tys. domów, a Mill Hill w Barnet, 34 włamania na 1 tys. domów.
SPRAWDŹ!
Jak podaje Evening Standard, przedstawicielka gminy Richmond podważyła te statystyki i stwierdziła, że gmina nie ma wcale tak wysokich statystyk przestępstw na swoim terenie:
„W latach 2012 – 2017 odnotowano 10 369 zgłoszeń włamań do całej gminy Richmond w nieruchomościach mieszkalnych i biznesowych. Dla porównania w tym samym okresie Barnet miał 23 556 zgłoszeń, Croydon 19 377 i Lambeth 19 127”.
DERR
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:
Plebiscyt na wyjatkową Polkę #Polka100
120 osób zmarło w UK w tym roku przez grypę
TO NIE ŻART: Johnson chce mostu do Francji przez kanał La Manche
Napisz komentarz
Komentarze