Strach i niechęć wobec polskich imigrantów mogły sprawić, że wielu Brytyjczyków opowiedziało się za Brexitem, jednakże Polscy żołnierze zasłużeni w walce z nazistami i skazani na życie na uchodźstwie byli ciepło przyjmowani w Wielkiej Brytanii w latach 40. XX wieku.
Dziennikarz i historyk John Phillips opowiada o tym, jak jego ojciec, Ireneusz Filipowicz, walczył w polskim ruchu oporu jako nastolatek, by niebawem zostać pierwszym udokumentowanym zbiegiem politycznym zimnej wojny dzięki śmiałej ucieczce przed rosyjskimi służbami specjalnymi do Wielkiej Brytanii.
Ireneusz poślubił piękną Angielkę, zrobił zawrotną karierę biznesową i stworzył ciepły, gościnny dom w Wimbledonie dla swoich dzieci. A jednak niektórym emigrantom, takim jak lubiący sobie wypić wuj Jan, nie udało się zintegrować z Brytyjczykami, którzy, zdaniem Jana, zdradzili Polskę w 1939 roku.
We wspomnieniach z rodzinnej odysei i jego własnych tułaczek między Libanem a Bośnią w roli korespondenta wojennego, chcącego rozprawić się z demonami przeszłości, autor ujawnia zawiłości skomplikowanych i nieraz sprzecznych relacji łączących Polaków i Brytyjczyków, opartych w równej mierze na miłości jak i niechęci, w nadziei, że ta pierwsza w końcu zwycięży.
John Phillips pracował jako korespondent zagraniczny dla londyńskiego „The Times” w Paryżu, Rzymie i na Półwyspie Bałkańskim między 1990 a 2005, zajmując się sprawami państw śródziemnomorskich i Bliskiego Wschodu. Przez osiem lat pracował jako korespondent dla United Press International (UPI) oraz dla serwisu zagranicznego BBC w Londynie. Obecnie jest korespondentem dla gazet „Independent” i „Washington Times” w Rzymie oraz redaktorem naczelnym anglojęzycznego dziennika „Italian Insider”.
Książka jest dostępna w księgarni Polskiej Macierzy Szkolnej, w Polskim Ośrodku Społeczno – Kulturalnym w Hammersmith.
Marcin Urban - Polskie Radio Londyn
CZYTAJ TEŻ:
UK: Kolejne aresztowania skrajnej prawicy
Napisz komentarz
Komentarze