Powodów, dla których lekarka radzi, by spać nago, jest kilka. Najważniejszy jest taki, że spanie w bieliźnie stwarza doskonałe warunki dla bakterii, które bardzo szybko rozwijają się regionach intymnych. Szczególnie źle jest u tych, którzy obficie się pocą. Efektem są podrażnienia, zaczerwienienia oraz infekcje skóry – bakteryjne oraz grzybicze. Lekarka zaleca, by sypiać nago, a kiedy ktoś nie czuje się z tym komfortowo, to wybierać luźną, bawełnianą bieliznę.
Wtóruje jej dr Brian Steixner, dyrektor Instytutu Zdrowia Mężczyzn z Jersey, który mówi, że szczególną uwagę powinni na to zwracać panowie. U tych, mówi lekarz, spanie w bokserkach lub slipkach może prowadzić do przegrzania jąder i obniżać jakość nasienia. - Twoje strefy intymne muszą znajdować się we właściwej temperaturze, jeżeli chcesz zoptymalizować produkcję plemników – mówił.
Dodatkowe korzyści z wyrzucenia piżamy są takie – zwraca uwagę Dweck - że spanie nago pomaga obniżyć temperaturę ciała oraz ciśnienie krwi.
Napisz komentarz
Komentarze