Testy przeprowadzono w ubiegłym tygodniu na University of London. Wynik, który osiągnął 11-letni chłopiec to 162, dzięki czemu zostanie przyjęty do Mensy.
- Jestem bardzo szczęśliwy i czuję się dumny z powodu osiągnięcia tak dobrego wyniku. Nie mogę się doczekać członkostwa w Mensie. Zawsze robię wszystko na 100 proc. i zawsze jestem skoncentrowany na celu – mówił chłopak w rozmowie z „Daily Star”, kiedy dowiedział się o rezultacie badania.
- Byliśmy tacy dumni, kiedy dowiedzieliśmy się o tym, że osiągnął najwyższy możliwy rezultat. Nie mogliśmy w to uwierzyć – mówiła matka chłopaka. - Jesteśmy bardzo dumni, ale wiemy, że nie możemy pozwolić, by woda sodowa uderzyła mu do głowy. Daleka droga przed nim, jeżeli chce pójść śladem swoich bohaterów, Einsteina i Hawkinga. On chce kontynuować ich pracę – dodawała.
Aum mieszka w Londynie, w Wembley. Gra w krykieta, jest niezłym szachistą, fanem Gwiezdnych Wojen, a w wolnym czasie... eksploruje historię. W najbliższym czasie planuje postarać się o przyjęcie na wydział inżynierii jednego z lepszych uniwersytetów i poświęcić się pracy nad robotami mogącymi zastąpić przy pracy chirurgów.
Napisz komentarz
Komentarze