Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

1 na 50 Brytyjczyków nie wie, że wychowuje dziecko innego mężczyzny

Wizja mężczyzny nieświadomie wychowującego dziecko spłodzone przez kogoś innego większości z nas kojarzy się bardziej ze scenariuszem filmowym niż z rzeczywistością. Okazuje się jednak, że takich przypadków jest więcej, niż mogłoby się wydawać. Z najnowszych badań wynika, że w podobnej sytuacji znajduje się średnio jeden na pięćdziesięciu brytyjskich ojców.

Nietypowe badania przeprowadził zespół naukowy z Uniwersytetu Leuven w Belgii. „Zdecydowaliśmy się na opracowanie pogłębionej analizy w tym temacie, ponieważ dla wielu mężczyzn to poważny problem. Byliśmy zaskoczeni, że dotychczas poświęcano mu tak mało uwagi” – tłumaczą.

Badacze opisali rezultaty swojej pracy na łamach „Trends in Ecology and Evolution”. Przyznają, że zdziwiły ich uzyskane wyniki. „Zakładaliśmy, że problem może dotyczyć 10 proc. ojców. Okazało się jednak, że skala zjawiska jest znacznie mniejsza. Tylko ok. 1 na 50 mężczyzn wychowuje dziecko, którego nie jest biologicznym ojcem” – wyjaśniają.

Autor raportu Maarten Larmuseau dodaje, że przeprowadzona analiza obala seksistowski pogląd mówiący o tym, że heteroseksualne kobiety podświadomie dążą do posiadania większej liczby partnerów seksualnych, bo chcą zwiększyć szanse na urodzenie dziecka, ale nie informują o tym swoich „połówek” ze strachu przed konfrontacją.

„Wyniki naszych badań na pewno wstrząsnęły środowiskami, które zwykły zakładać, że kobiety rutynowo polują na najlepsze geny dla przyszłego potomstwa” – podsumowuje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama