Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Paweł Domagała - ujarzmiony Rasputin (wideo)

Uwodzi kolejne kobiety, aż w końcu nachodzi go refleksja, że czas najwyższy się ustatkować. Taki jest Filip, kreowany przez Pawła Domagałę, w filmie o miłości "Serce nie sługa", który trafi do kin w przyszłym roku.

"Filip jest autorem tekstów piosenek. Człowiekiem, który korzysta z życia pełnymi garściami. Jest takim Rasputinem - zdobywa kobiety, traktuje je instrumentalnie. W pewnym momencie swojego życia przypomina sobie o umowie, jaką zawarł z Darią, czyli Romą Gąsiorowską, swoją najlepszą przyjaciółką" - opowiada PAP Life Paweł Domagała.

Jeśli do trzydziestki nie będą w poważnych związkach, to pobiorą się i razem wychowają dziecko. Daria na początku sceptycznie nastawiona do tego pomysłu, w końcu się poddaje i ulega namowom przyjaciela. "Umowa wywraca świat Flipa do góry nogami. Uczy się kochać, dorasta do tego, że trzeba wziąć odpowiedzialność za siebie i za innych. Bardzo polubiłem Filipa. Jego przemiana jest dla mnie niezwykle wzruszająca" - mówi aktor.

Co ciekawe, na potrzeby roli Domagała stał się jasnym blondynem. Ostatnimi czasy ten aktor jest jak kameleon. W filmie, który realizował wcześniej, "Exterminatorze", o muzykach zespołu deathmetalowego, był brunetem.

W filmie "Serce nie sługa" zobaczymy jeszcze wiele innych gwiazd - Magdalenę Różczkę, Mateusza Damięckiego, Borysa Szyca, Tomasza Sapryka, Ewę Kasprzyk, Piotra Głowackiego i Krzysztofa Stelmaszyka. Warto podkreślić, że w obsadzie komedii znalazła się również Zuzanna Grabowska, prywatnie żona Domagały.

"Serce nie sługa" to zdaniem Domagały komediodramat z elementami melodramatu, przypominający klimatem francuski film obyczajowy.


Andrzej Grabarczuk (PAP Life)


CZYTAJ TAKŻE:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama