Zdenerwowany pasażer na którego powołuje się brytyjski tabloid opowiadał, że załoga na pytanie o mydło miała odpowiedzieć, że nie jest ono niezbędne w lotach samolotem.
Alan Woodward (lat 71) leciał ze swoją żoną Wendy (lat 64) z Hiszpanii do Wielkiej Brytanii. Alen stwierdził, że to przerażające, że nie może umyć rąk po korzystaniu z toalety. Samolot, kótrym podróżował z żoną to jeden z nowszych we flocie Ryanaira - Boening 737-800.
O podobnej sytuacji opowiadali również pasażerowie lotu z Bratysławy.
Czy to kolejny pomysł Rynaira na oszczędzanie kosztów?
DAR
CZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze