Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Była symbolem seksu, dziś jest… egzorcystką. Twierdzi, że była opętana przez demony, do momentu gdy „spotkała Boga”

Andressa Urach jeszcze niedawno uchodziła za symbol seksu. Rozgłos zapewniła jej nie tylko wyjątkowa uroda i okazałe atrybuty kobiecości, ale również liczne skandale i romanse z celebrytami. Dziś była Miss Bumbum – utytułowana posiadaczka bujnych pośladków – odżegnuje się od dawnego stylu życia. Twierdzi, że była opętana przez złe duchy – aż w końcu odnalazła Boga i sama postanowiła uwalniać ludzi spod władzy demonów.

29-letnia Andressa Urach to jedna z najbardziej rozpoznawanych celebrytek w Brazylii. Jest także znana w innych krajach globu. Była modelką, prezenterką TV, uczestniczką reality show oraz zdobywczynią drugiego tytułu w konkursie Miss Bumbum, wyłaniającego „najlepsze pośladki” Brazylii. Urach eksponowała również swoje w dzięki w magazynach dla mężczyzn, a także dała się poznać szerokiej publiczności za sprawą burzliwych romansów z aktorami, piosenkarzami, sportowcami, m.in. z Cristiano Ronaldo (czemu piłkarz jednak skwapliwie zaprzecza).

Wszystko zmieniło się na skutek… infekcji. Modelka trafiła do szpitala w bardzo poważnym stanie: wskutek źle przeprowadzonej operacji plastycznej implanty udowe wywołały w tkankach Urach proces gnilny. Miss Bumbum znalazła się na krawędzi śmierci – zapadła w śpiączkę i, jak twierdzi, doświadczyła spotkania z Bogiem. Gdy odzyskała przytomność, powzięła postanowienie nawrócenia się na chrześcijaństwo.

Z początku wielu sądziło, że to tylko starannie zaplanowana akcja piarowa ze strony modelki. Jednak od sześciu miesięcy Urach odbywa nietypowe „tournee” po Brazylii: odwiedza więzienia i opowiada o swojej przemianie duchowej, z nieskrępowaną szczerością zdradzając największe sekrety swojego życia. „Sprzedawałam swoje ciało przez siedem lat. Zdarzyło mi się uprawiać seks z siedmioma mężczyznami w ciągu jednego dnia. Chciałam tylko pieniędzy i wygodnego życia. Zaczęłam kochać pieniądze i czułam, że mogę zrobić dla nich wszystko” – mówi Urach. Dziś ma nową misję w swoim życiu: „Chcę odzyskać wasze dusze dla Jezusa” – twierdzi była modelka.

Jej aktywność nie ogranicza się jednak do prelekcji i publicznych spowiedzi. Urach odprawia… egzorcyzmy. Twierdzi, że sama była opętana przez złego ducha. Teraz chce pomagać innym zagubionym ludziom i próbuje uwalniać ich od demonów. Z jaką skutecznością? Trudno powiedzieć, niemniej nowe „wcielenie” Miss Bumbum cieszy się w Brazylii sporą popularnością – i zapewne pomaga wielu odwiedzanym przez eksmodelkę więźniarkom odnaleźć na nowo sens życia. W przyszłości Urach zamierza zostać misjonarką i wyjechać do Afryki, pomagać głodującym.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama