Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Nobel za właściwą higienę snu

Tegoroczni laureaci Nagrody Nobla z medycyny i fizjologii zwiększyli świadomość znaczenia właściwej higieny snu - podkreślono w poniedziałek w Sztokholmie podczas uroczystego ogłoszenia nazwisk laureatów.

Komitet Noblowski docenił ich prace związane z funkcjonowaniem zegara biologicznego. Laureaci zwiększyli "świadomość znaczenia właściwej higieny snu" - powiedziała cytowana przez Reutersa Juleen Zierath z akademii noblowskiej.

Chodzi o zespół sterowanych genami procesów biochemicznych w komórkach i tkankach. Reguluje on najważniejsze procesy biologiczne i funkcje naszego organizmu, m.in. zachowanie, poziom hormonów, sen, temperaturę ciała, metabolizm. Pozwala on bardzo precyzyjnie zaadaptować naszą fizjologię do różnych faz dnia oraz zsynchronizować procesy życiowe organizmów z cyklicznymi zmianami zewnętrznych warunków środowiska.

"Właściwie już od wielu lat wiemy, że życie na Ziemi wszystkich zwierząt regulowane jest poprzez zmiany cyklu dobowego" - tłumaczy dr hab. Marcin Ufnal z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

 

 

Jak dodaje, nie chodzi tylko o sen i czuwanie. W zależności od pory dnia, w naszych organizmach dochodzi bowiem do bardzo dużych zmian w układzie krążenia: w ciśnieniu tętniczym, w wydzielaniu hormonów stresu czy hormonów tarczycy.

"Do tej pory nie wiedzieliśmy, co tak naprawdę powoduje te zmiany. Odkrycia tegorocznych noblistów pozwalają natomiast to właśnie wyjaśnić" - mówi dr hab. Ufnal.

Hall, Rosbash i Young pracowali na modelu muszki owocówki. "Właśnie u tej muszki owocówki odkryli, że wraz ze zmianą ilości światła w ciągu dnia dochodzi do zmian ekspresji genów, które produkują białko period (PER)". - "Białko to akumuluje się w trakcie fazy ciemnej, a potem w trakcie fazy jasnej, czyli w trakcie dnia, ulega rozpadowi. A więc im dłużej organizm poddany jest działaniu światła, tym mniej jest tego białka" - dodaje dr hab. Ufnal.

Zwraca przy tym uwagę, że ataki wielu chorób sercowo-naczyniowych, takich jak udar czy zawał mięśnia sercowego, mają miejsce przede wszystkim w godzinach wczesnoporannych. "Jest to oczywiście spekulacja - ale możliwe, że występuje jakaś korelacja pomiędzy zwiększonym ryzykiem tych chorób a np. stężeniem białka PER w komórkach" - dodaje rozmówca.

Choć seria badań tegorocznych noblistów została opublikowana około 30 lat temu, prof. Ufnal podkreśla, że pozostają one inspiracją do dalszych dociekań naukowców. "W tej chwili prowadzone są bardzo intensywnie badania mające na celu oznaczenie stężenia białka PER i jego związku z różnymi zaburzeniami, które występują w homeostazie - czyli w prawidłowym funkcjonowaniu organizmów - ludzi i zwierząt" - mówi.


Katarzyna Florencka (PAP)


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama