Dziennikarze telewizji dotarli do projektu listu, który był rozsyłany przez Downing Street do prezesów firm działających w branży technologicznej, finansowej i zaawansowanej produkcji, które wchodzą w skład indeksu stu największych spółek notowanych na giełdzie w Londynie (FTSE 100).
W treści dokumentu sygnatariusze mieliby zaznaczyć, że "to dobry moment dla pracodawców, aby pracować razem z rządem i parlamentem, aby zamienić Brexit w sukces i zapewnić jasną przyszłość dla naszego kraju", a także pochwalić rząd May za "zobowiązanie do wynegocjowania okresu przejściowego, aby firmy mogły się dostosować do zmieniającej się relacji (z Unią Europejską - PAP)".
"W czasie, kiedy Wielka Brytania zmierza w kierunku ustanowienia silniejszych relacji handlowych z takimi rynkami jak Stany Zjednoczone, Indie, Japonia i Meksyk, brytyjskie firmy, które znają ten rynek, powinny być gotowe do użycia swojej wiedzy i sieci kontaktów, aby wzmocnić te przyszłe relacje" - czytamy w liście.
W rozmowie ze Sky News część osób, które były poproszone o podpis, skrytykowała założenia i treść listu. Jedno ze źródeł dziennikarzy oceniło: "Nie ma takiej możliwości, żebyśmy to podpisali, biorąc pod uwagę chaos wokół tych negocjacji (ws. Brexitu - PAP)".
W przeszłości podobne interwencje w formie listów były wielokrotnie wykorzystywane przez firmy sprzyjające Partii Konserwatywnej, w szczególności przed wyborami parlamentarnymi, kiedy ich poparcie miało wzmocnić wiarygodność proponowanej agendy gospodarczej ugrupowania.
Jak jednak odnotowało Sky, przed czerwcowymi przedterminowymi wyborami nie doszło do publikacji podobnego listu, co podkreśla napięte relacje pomiędzy premier May a światem biznesu.
Napisz komentarz
Komentarze