Zmiksowane warzywa i owoce to prawdziwe bomby witaminowe, pełne składników mineralnych i przeciwutleniaczy. Ich wartość docenią zarówno osoby marzące o fit sylwetce, jak i te, którzy kierują się smakiem. Są zdrowe, lekkostrawne, fantastycznie pachną, cieszą oczy różnorodnymi kolorami, a przede wszystkim zadowolą nawet najbardziej wymagające podniebienia. Tylko jak skomponować idealną mieszankę? To nic trudnego! Zachowując kilka podstawowych zasad, przedstawionych poniżej, możemy po prostu dać pole do popisu naszej kreatywności.
Owoc owocowi nierówny
Koktajle z samych owoców mogą być prawdziwą bombą cukrową, dlatego wybierając składniki decydujmy się na te z mniejszą zawartością cukrów prostych, jak awokado, limonki, cytryny, truskawki i maliny. Banany, kiwi, jabłka, jagody, mandarynki i pomarańcze stosujmy z umiarem – świetnie sprawdzają się jako baza owocowa do koktajli z warzywami. Warto również pamiętać, że w skórce owoców zawarty jest błonnik pokarmowy, dlatego zamiast obierać gruszki czy jabłka, wrzućmy je do blendera nieobrane.
W zieleni ukryte zdrowie
Zielone koktajle zawierają mało kalorii, za to stanowią bogate źródło błonnika, cennych witamin i niezbędnych dla naszego organizmu pierwiastków. Chcesz oczyścić organizm i usunąć nadmiar wody z organizmu? Wykorzystaj naturalne właściwości pietruszki. Czujesz przemęczenie, nadmierny stres, brak energii? Sięgnij po warzywa zawierające mangan, takie jak jarmuż lub szpinak. Ten drugi, choć niepozorny z wyglądu, jest cennym źródłem witamin A, C, E, K, B, ponadto zawiera jod, żelazo i kwas foliowy. Jarmuż z kolei to mocna dawka
przeciwutleniaczy oraz witamin A, K i C.
„Less is more”
O ile przygotowując koktajle warto zadbać o ich różnorodność, o tyle miksując każdy z nich lepiej ograniczyć się jedynie do kilku składników. Mniejsza liczba zmieszanych razem owoców i warzyw to łatwiejsze zadanie dla naszego żołądka, dlatego składniki pojedynczego smoothie wybierajmy z umiarem. Ponadto mieszanka zbyt dużej liczby warzyw i owoców spowoduje, że niektóre smaki będą wyraźnie dominować nad innymi.
Nie odkładaj na później, co możesz wypić teraz
Z czasem „uroda” koktajlu przemija… Wystawione na działanie wysokiej temperatury i powietrza smoothies tracą swoje właściwości, a zawarte w nich witaminy ulegają zniszczeniu. Aby nie dopuścić do szybkiego utlenienia, warto dodać do mieszanki kostki lodu, które obniżą temperaturę napoju. Wykorzystajmy do tego blender z funkcją kruszenia lodu, taki jak np. HAIER HBL-2120, z 5 ustawieniami prędkości i dostępną opcją miksowania pulsacyjnego. Dzięki tej funkcji mamy pewność, że nawet po dodaniu kostek lodu wszystkie składniki koktajlu szybko zamienią się w gładką, płynną masę gotową do wypicia.
Smoothies, jak każdą przyjemnością, trzeba się delektować, nie tylko ze względu na smak. Pijmy je małymi łykami, by dać szansę działania enzymom trawiennym zawartym w naszej ślinie. Jeżeli część przygotowanego koktajlu chcemy zostawić na później – przechowujmy go w lodówce, w szczelnie zamkniętym, szklanym naczyniu. Do tego celu możemy wykorzystać np. szklany kielich blendera Haier HBL-2120. Jego dodatkową zaletą jest odporność na działania substancji organicznych zawartych w miksowanych składnikach oraz łatwość czyszczenia – można go myć w zmywarce razem z innymi elementami zestawu.
Monotonia potrafi zabić całą przyjemność z jedzenia, dlatego przygotowując smoothies nie bójmy się eksperymentowania. Dzięki częstej zmianie kompozycji składników zwiększamy szanse na dostarczenie organizmowi potrzebnych witamin i mikroelementów. Bawmy się smakami, aromatami i kolorami.
Pijmy na zdrowie!
Napisz komentarz
Komentarze