O akcji poinformowało w środę biuro prasowe burmistrza Londynu Borisa Johnsona.
Policja ocenia, że w wyniku akcji liczba włamań i kradzieży w okresie Świąt zmniejszyła się 1.426 w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. 250 zatrzymanym postawiono zarzuty włamań, zaś 200 pozostałych oskarżono o inne wykroczenia.
Operacja rozpoczęta 17 listopada i prowadzona do 23 grudnia, miała na celu namierzenie znanych już policji i poszukiwanych przez nią włamywaczy. Innym jej elementem było informowanie i uczulanie mieszkańców na to, by zabezpieczyli się przed ryzykiem kradzieży w czasie Świąt.
W tym roku złodzieje najchętniej kradną laptopy i inny sprzęt elektroniczny. Mniejszym wzięciem cieszą się tym razem kluczyki do samochodu, czy nawet karty kredytowe.
Policja tłumaczy, że złodzieje polują przede wszystkim na sprzęt, który mogą szybko spieniężyć, bo jest na niego popyt na rynku towarów z drugiej ręki.
Widoczna z ulicy sterta prezentów pod choinką to, zdaniem speców od bezpieczeństwa, zaproszenie do kradzieży. Radzą oni, by nie kłuć w oczy sąsiadów kosztownymi prezentami, wystawiać je na widok publiczny dopiero w ostatniej chwili, obserwować podejrzane jednostki kręcące się w okolicy i nie zapominać o zabezpieczeniu drzwi wejściowych.
Napisz komentarz
Komentarze