Spotkanie zwołano z inicjatywy brytyjskiej sekretarz stanu ds. wewnętrznych Jacqui Smith.
Chociaż w ciągu ostatniej dekady liczba włamań znacznie spadła, to najnowsze dane pokazują trend wzrostowy. Władze obawiają się, że kryzys gospodarczy wywoła wzrost przestępczości, zwłaszcza o agresywnym charakterze.
Na naradzie w MSW zastanawiano się, jak informować obywateli o metodach, dzięki którym mogą zwiększyć bezpieczeństwo swoich domostw. W spotkaniu wzięli udział również przedstawiciele stowarzyszenia ubezpieczycieli oraz organizacji "Crimestoppers", zajmującej się zwalczaniem przestępstw.
Inicjatywę MSW skrytykowali opozycyjni konserwatyści. Ich zdaniem rząd powinien działać szybciej i zamiast apelować do obywateli o lepszą ochronę domów, zwiększyć raczej liczbę policjantów na ulicach.
Kryzys może wywołać falę włamań
Jak uchronić Brytyjczyków przed falą włamań, którą może wywołać kryzys gospodarczy? - nad tym problemem zastanawiali się wczoraj przedstawiciele MSW w Londynie, policji, organizacji charytatywnych i sklepów dla majsterkowiczów.
- 05.02.2009 06:03 (aktualizacja 18.08.2023 06:34)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze