Premier wpisał się do księgi kondolencyjnej
Prezydent Lech Kaczyński „wybitnie wyróżnił się w służbie publicznej dla swego kraju” - napisał w poniedziałek wieczorem brytyjski premier Gordon Brown w księdze kondolencyjnej wyłożonej w ambasadzie RP w Londynie w związku z sobotnią katastrofą lotniczą.
- 13.04.2010 09:09 (aktualizacja 05.08.2023 05:45)
- Jesteśmy w żałobie po śmierci człowieka, który wybitnie wyróżnił się w służbie publicznej dla swego kraju. (...) Wspominamy historyczne więzy Wielkiej Brytanii i Polski. Nigdy nie zapomnimy wspólnej służby dla dobra ludzkości, w której tak wielu ludzi oddało swoje życie - napisał Brown.
- W czasie tragedii i straty dla narodu polskiego nasze myśli i myśli Brytyjczyków są wraz z nim" - dodał Brown. Brytyjski premier zwrócił też uwagę na rolę Marii Kaczyńskiej, jako patronki inicjatyw społecznych i dobroczynnych.
Brown odwiedził budynek ambasady RP przy Portland Place w towarzystwie żony Sarah Brown i przedstawicieli MSZ w dniu, w którym ogłosił wyborczy manifest Partii Pracy. Powitała go ambasador RP Barbara Tuge Erecińska.
W sobotę w Szkocji, gdzie zastała go wiadomość o tragicznej śmierci polskiego prezydenta, Brown wydał specjalne oświadczenie, w którym uwypuklił rolę Kaczyńskiego w Solidarności i służbę publiczną dla kraju na stanowiskach ministra sprawiedliwości, prezydenta Warszawy i prezydenta państwa.
Nazwał go żarliwym patriotą i demokratą.
Brown przebywał z jednodniową wizytą w Polsce 28 kwietnia 2009 r., gdy odwiedził teren byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. Prezydent Kaczyński był z wizytą państwową w W. Brytanii w listopadzie 2006 roku, a jego żona Maria z samodzielną wizytą w Londynie w ubiegłym roku jako inicjatorka polskiego festiwalu kulturalnego w W. Brytanii Polska!Year, którego honorowym patronem był Lech Kaczyński.
Powiększ
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze