Dwójka studentów wprowadziła się do feralnego mieszkania niedawno. Nie nawiązała również bliższych kontaktów z sąsiadami. Policja jeszcze nie zidentyfikowała ofiar, nie zdołała także zidentyfikować narzędzia zbrodni, gdyż ofiary doznały zbyt rozglełych obrażeń głowy. Policja potwierdziła jednak, że ciało mężczyzny odnaleziono na łóżku w jednej z sypialni, a ciało kobiety w drugiej - podaje "The Guardian"
Jeden z mieszkańców tej samej ulicy powiedział policji, że on sam doświadczył ataku ze strony lokalnego młodzieżowego gangu i rozważa przeprowadzkę w bezpieczniejszy region. Policja wstępnie podejrzewa, że napad mógł mieć podłoże rasowe.
Napisz komentarz
Komentarze