Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Brytyjskie muzea w potrzebie

Dwa brytyjskie muzea - londyńska National Gallery i szkockie National Galleries - zaapelowały w czwartek o zbiórkę (w przeliczeniu) 125 mln euro na zakup dwóch obrazów Tycjana, by nie trafiły w ręce prywatne bądź za granicę. Pierwsze pieniądze trzeba zebrać do 31 grudnia.
Chodzi o dwa słynne dzieła włoskiego artysty - "Diana i Akteon" oraz "Diana i Kalisto" - z kolekcji Bridgewater liczącej w sumie 26 dzieł renesansowego malarstwa. Hrabia Sutherland udostępnił ją w całości w 1945 roku galerii w Edynburgu. Tam do dziś znajdują się wspomniane dwa obrazy.

 

Właściciel chciałby sprzedać oba Tycjany, których wartość rynkowa wynosi obecnie 300 mln funtów szterlingów. Zaproponował obu muzeom ich kupno po bardzo obniżonej cenie - po 50 mln funtów (62,5 mln euro) za obraz. Zgodził się na rozłożenie zapłaty w czasie.

Jeżeli uda się zebrać pieniądze na "Dianę i Akteona" do końca tego roku, to za drugi obraz będzie można zapłacić za cztery lata. Kustosze galerii chcieliby zapobiec wykupieniu dzieł przez prywatną osobę lub wywiezieniu ich za granicę - zwłaszcza, że są one chętnie oglądane przez mieszkańców Wysp. "Ich utrata byłaby dla nas niewyobrażalna - komentuje dyrektor galerii w Edynburgu John Leighton.

Roczny budżet obu galerii na zakupy nowych obiektów wynosi jedynie 4 mln funtów (5 mln euro), dlatego poszukują one prywatnych sponsorów, a także liczą na pomoc państwa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama