Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Zmarła połowa pacjentów... domu opieki

Brytyjska policja wszczęła dochodzenie w sprawie śmierci połowy pensjonariuszy w Southern Cross Healthcare. 8 osób z 16 zapłaciło własnym życiem, za to, iż w okresie Bożego Narodzenia na dziesięć dni zostało wyłączone ogrzewanie.
Ośmiu pacjentów domu opieki zmarło w niewielkich odstępach czasowych w przeciągu dwóch tygodniu od Bożego Narodzenia – informuje dailymail.co.uk. Syn jednej ze zmarłych osób uważa, iż winę za spowodowanie śmierci tylu pacjentów powinien ktoś odpowiedzieć – według niego winni są właściciele, którzy dopuścili do zaniedbań. Specjalna komisja rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie.
Właściciele domu opieki mają na terenie Wielkiej Brytanii wiele inncyh placówek, niestety nie słyną one z bardzo dobrej opieki. W przeciągu ostatnich siedmiu lat, firma skarżona była, aż pięć razy, kiedy to z powodu uchybień bezpieczeństwa i zaniedbań zmarło pięciu pacjentów.
Rodziny pozostałych pensjonariuszy w obawie o zdrowie i życie swoich krewnych przywożą do domu opieki własne grzejniki elektryczne. Niestety według pacjentów takie ogrzewanie pomieszczeń niewiele zmienia. - Razem z innym rezydentem swoimi grzejnikami ogrzewaliśmy pokój dzienny, ale w pokojach sypialnianych nadal było bardzo zimno – powiedziała jedna z pacjentek.

Rzecznik Southern Cross Healthcare powiedział, że ogrzewanie popsuło się w dzień Bożego Narodzenia, jednak wszystkim pacjentom zostały udostępnione grzejniki  i w żadnym momencie temperatura nie spadła poniżej zalecanego poziomu. W sprawie śmieci połowy pensjonariuszy i postawionych zarzutów przez syna jednej zmarłej osoby, rzecznik odmówił komentarza.
W domu opieki w Harwell, niedaleko Didcot w hrabstwie Oxfordshire znajdują się inspektorzy, którzy będą monitorować działanie placówki. 
Pielęgniarki opiekujące się starszymi osobami w tym domu, po niezapowiedzianej kontroli w maju ubiegłego roku, wypadły całkiem dobrze.  Z kolei na początku lutego policja rozpoczęła inne śledztwo w sprawie śmierci 97-letniej kobiety, która z powodu zapalenia płuc zmarła w innym oddziale Southern Cross Healthcare.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama