Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Nie ma zagrożenia terrorystycznego przed szczytem G20

Brytyjska sekretarz stanu ds. wewnętrznych Jacqui Smith oceniła, że nie ma wyraźnego zagrożenia terrorystycznego w związku ze szczytem 20 państw rozwiniętych i gospodarek wschodzących (G20), który ma odbyć się 2 kwietnia w Londynie. Przedstawiła też założenia brytyjskiej strategii antyterrorystycznej
Założenia strategii zwanej Contest 2, zawarte w rządowym raporcie, Smith przedstawiła w wypowiedzi dla BBC. Jest to pierwszy przypadek odtajnienia dokumentu zawierającego szczegółową ocenę źródeł terrorystycznego zagrożenia i spodziewanego kierunku jego rozwoju.

Smith zaznaczyła, że w Wielkiej Brytanii groźba ataku terrorystycznego pozostaje nadal wysoce prawdopodobną. W ramach nowej strategii antyterrorystycznej zostanie przeszkolonych 60 tys. osób - menedżerowie centrów handlowych, pracownicy hoteli i ochroniarze.

Według raportu Al-Kaida stoi w obliczu podziałów i rozczłonkowania, ale perspektywa ataku z użyciem "brudnej bomby" opartej na substancji chemicznej lub radioaktywnej stała się "bardziej realistyczna".

- Współczesne organizacje terrorystyczne aspirują do użycia broni chemicznej, biologicznej, radiologicznej, nawet nuklearnej oraz materiałów wybuchowych. Rozwój technologii, kradzież oraz przemyt substancji służących do ich wytwarzania, czyni te aspiracje bardziej realistycznymi, niż w przeszłości - stwierdza raport.

Zauważa on też, iż terroryści stworzyli nowe materiały wybuchowe i znaleźli dla nich zastosowanie. Także techniki ataków wypracowane w krajach takich, jak Irak, czy Afganistan szybko rozprzestrzeniają się w świecie. Powodem do obaw są nie tylko nowe technologie, ale także państwa, które przestały być funkcjonującym organizmem (jak np. Somalia).

Rządowa strategia przewiduje m.in. - wsparcie dla głównego, demokratycznego nurtu muzułmańskiej opinii w Wielkiej Brytanii i blokowanie dostępu do internetowych stron, zawierających instruktaż, jak przygotowywać ataki.

Contest 2 jest według Smith strategią "całościową" i uwzględniającą zmienny charakter zagrożenia zarówno w Wielkiej Brytanii jak i w innych krajach, a także lekcje, które w związku z tym wyciągnęły władze np. z ostatnich zamachów m.in. w Bombaju.

"Contest" i "Contest 2" obejmują cztery typy działań: zapobieganie, ściganie, ochrona i przygotowanie. Dotyczą one zapobiegania radykalizacji muzułmańskiej opinii, udaremnienie operacji terrorystycznych, zmniejszenie podatności W. Brytanii na atak i zapewnienie, iż kraj poradzi sobie ze skutkami ewentualnego ataku.

Cztery główne źródła zagrożeń terrorystycznych dla Wielkiej Brytanii to: kierownictwo Al-Kaidy, powiązane z nią terrorystyczne grupy, "samorodne" siatki terrorystyczne lub osoby działające w pojedynkę, których pogląd na świat uformowała Al-Kaida oraz pokrewne jej terrorystyczne grupy z własną tożsamością.

Do 2011 roku rządowe wydatki na działania antyterrorystyczne sięgną 3,5 mld funtów rocznie. Liczebność personelu zaangażowanego w działania antyterrorystyczne wzrosła z 1,7 tys. w 2003 roku do ok. 3 tys. obecnie. W tym samym okresie personel kontrwywiadu (MI5) podwoił się.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama