Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Do więzienia za zdradę?

43-letniej Brytyjce, matce dwójki dzieci, grozi nawet rok więzienia, ponieważ przyznała się w Dubaju do zdrady męża.

Sally Antia została aresztowana, kiedy wychodziła z hotelu w Dubaju w towarzystwie mężczyzny. W minioną niedzielę stanęła przed sądem, gdzie przyznała się do cudzołóstwa. Wyznała również, że zapłaciła za bilet lotniczy, na który jej kochanek przyleciał z Wielkiej Brytanii do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Mężczyzna zaprzeczył oskarżeniom.
Prawdopodobnie to mąż Sally, Vincent (lat 48) – również Brytyjczyk – poinformował w maju policję o swoich podejrzeniach. Para jest w trakcie postępowania rozwodowego.
– Pani Antia czuje się upokorzona – dziennik "The Sun" cytuje osobę z kręgu znajomych Brytyjki. – Jej mąż przeprowadził ostateczny plan zemsty. Kobieta stara się teraz pogodzić z myślą, że jej kariera i całe życie mogą lec w gruzach. Nikt tutaj nie wyobraża sobie, żeby mogła dać sobie radę w więzieniu. Ma dwójkę dzieci i zamartwia się, co się z nimi stanie.

Cudzołóstwo w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest nielegalne. Maksymalnie grozi za nie kara pozbawienia wolności do jednego roku, a następnie deportacja.  Vincent i Sally Antia pochodzą z Liverpoolu, ale od ponad 10 lat mieszkali w Dubaju. Małżeństwem są od 14 lat. Pani Antia pracowała dla firmy z branży rozrywkowej. Niedawno napisała na swoim profilu na portalu społecznościowym Friends Reunited: "Mieszkam w Dubaju od 12 lat. Mężatka, dwie córeczki – 11- i 13-letnia. Cieszę się słońcem, ale często latam do domu na mecze. Jestem zdeklarowanym kibicem Liverpool FC. Szczęśliwa i zdrowa. Czego można chcieć więcej?".

Proces został odroczony do następnego miesiąca.


Czy uważasz, że Europie powinno obowiązywać takie samo prawo jak w Dubaju i zdradzajacy małżonkowie powinni trafiać do więzienia za zdradę?

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama