"Gra w brytyjskich barwach podczas w Londynie dała mi jedne z najlepszych sportowych doznań. Nie mogę się doczekać kolejnych igrzysk i walki o następne medale" - przyznał 29-letni Szkot.
W Londynie w grze pojedynczej Murray był bezkonkurencyjny, w finale pokonując Szwajcara Rogera Federera. Natomiast w mikście razem z Laurą Robson stanął na drugim stopniu podium, po porażce z Białorusinami Wiktorią Azarenką i Maksem Mirnym. Nie powiodło mu się tylko w deblu. Wówczas również grał razem z bratem, ale odpadli już w pierwszej rundzie.
Czteroosobowy skład Brytyjczyków na Rio uzupełnia Heather Watson. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze