Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Niemka polskiego pochodzenia triumfatorką Australian Open

Rozstawiona z numerem siódmym Angelique Kerber pokonała ubiegłoroczną triumfatorkę Amerykankę Serenę Williams (1.) 6:4, 3:6, 6:4 w finale Australian Open w Melbourne. Niemiecka tenisistka polskiego pochodzenia wywalczyła wielkoszlemowy tytuł po raz pierwszy w karierze.

Była to siódma konfrontacja tych zawodniczek. Trenująca i mieszkająca w Puszczykowie Kerber wygrała z liderką światowego rankingu po raz drugi w karierze.

Niemka, która w meczu pierwszej rundy obroniła piłkę meczową, nigdy wcześniej nie dotarła nawet do ćwierćfinału Australian Open. Dotychczas najlepszym wynikiem 28-letniej zawodniczki w Wielkim Szlemie był półfinał, w którym wystąpiła w Wimbledonie w 2012 roku i US Open pięć lat temu.

Starsza o osiem lat Williams ma w dorobku 21 tytułów wielkoszlemowych. W Melbourne triumfowała sześć razy (2003, 2005, 2007, 2009-10 i 2015). W sobotę po raz 26. w karierze zagrała w decydującym spotkaniu imprezy wielkoszlemowej w grze pojedynczej.

Amerykanka w półfinale tegorocznej edycji wyeliminowała rozstawioną z numerem czwartym Agnieszkę Radwańską.

Poprzednią Niemką w wielkoszlemowym finale była Sabine Lisicki, która także ma polskie korzenie. Ta zawodniczka grała w decydującym spotkaniu Wimbledonu w 2013 roku, w którym musiała uznać wyższość Francuzki Marion Bartoli. Ostatnią tenisistką z tego kraju, która przed Kerber wystąpiła w finale australijskich zawodów, była w 1996 roku Anke Huber.

Wynik finały gry pojedynczej kobiet:

Angelique Kerber (Niemcy, 7) - Serena Williams (USA, 1) 6:4, 3:6, 6:4.(PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sylwia 02.02.2016 12:49
Nie ulega wątpliwości, że Angelique Kerber gra pod egidą Niemieckiego Związku Tenisowego bo Polski ją zlekceważył ale czy aby na pewno określanie jej mianem niemieckiej tenisistki polskiego pochodzenia jest zgodnie ze stanem faktycznym ? tak sobie tylko teoretyzuję czy formalnie pani Kerber jest Niemką czy Polką bo z tego co można przeczytać to nie jest to takie oczywiste .... niezależnie od posiadanego obywatelstwa gratuluję jej serdecznie ....a Polski Związek Tenisowy dał d**y nie po raz pierwszy ....

Reklama