Rozegranie drugiego zaplanowanego na niedzielę spotkania Ruben Bemelmans - Kyle Edmund nie było już konieczne.
Brytyjczycy w finale grali po 37 latach przerwy, a na triumf czekali aż od 1936 roku. Belgia przed szansą zdobycia tego trofeum stanęła dopiero po raz drugi. W 1904 roku na drodze do sukcesu również stanęła jej Wielka Brytania.
Bohaterem finału był Andy Murray. 28-letni Szkot zdobył wszystkie punkty dla gości - dwa w grze pojedynczej, nie tracąc seta, oraz w deblu razem ze swoim bratem Jamiem. W całych tegorocznych rozgrywkach aktualny wicelider rankingu ATP nie poniósł ani jednej porażki, odnosząc 11 zwycięstw. W drodze do triumfu Brytyjczycy wcześniej wyeliminowali Amerykanów, Francuzów i Australijczyków.
Murray został też trzecim w historii Pucharu Davisa zawodnikiem, który w jednej edycji wygrał wszystkie osiem pojedynków singlowych. Poprzednio takim osiągnięciem mogli się pochwalić Amerykanin John McEnroe w 1982 oraz Szwed Mats Wilander w następnym roku.
"Nie mogę uwierzyć, że udało się nam to zrobić. Być może nigdy już nie będziemy mieć szansy, by to powtórzyć, dlatego powinniśmy dziś wieczorem świętować zwycięstwo" - powiedział bezpośrednio po meczu Murray, zwracając się do publiczności.
Według Goffina, 14. tenisisty na liście światowej, pojedynek z Murrayem był wyrównany.
"Wszystkie sety były wyrównane, wymiany trwały długo. Rozegraliśmy tylko trzy partie, ale mecz trwał trzy godziny. Murray jest wielkim mistrzem, ale mocno go naciskałem. Ostatecznie był jednak zbyt silny" - powiedział Belg.
Finał w hali Flanders Expo w Gandawie oglądało codziennie 13 tys. widzów, z czego 4 tys. stanowili kibice gości. Zawodom towarzyszyły zaostrzone środki bezpieczeństwa ze względu na zagrożenie terrorystyczne.
Na liście triumfatorów Brytyjczycy zastąpili Szwajcarów, którzy w tym roku odpadli już w pierwszej rundzie, wyeliminowani przez Belgów.
W przyszłym roku w Grupie Światowej Pucharu Davisa wystąpi Polska, która w barażu pokonała Słowację 3:2.
Wyniki finału Pucharu Davisa:
Belgia - Wielka Brytania 1:3
niedziela
David Goffin - Andy Murray 3:6, 5:7, 3:6
sobota
David Goffin, Steve Darcis - Andy Murray, Jamie Murray 4:6, 6:4, 3:6, 2:6
piątek
David Goffin - Kyle Edmund 3:6, 1:6, 6:2, 6:1, 6:0
Ruben Bemelmans - Andy Murray 3:6, 2:6, 5:7
(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze