Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Brytyjscy tenisiści przełożyli wylot do Belgii

Brytyjscy tenisiści przełożyli przylot do Belgii na poniedziałek, po tym jak od soboty zwiększono do najwyższego poziomu stopień zagrożenia terrorystycznego w Brukseli. Od piątku będą walczyć w Gandawie z ekipą gospodarzy w finale Grupy Światowej Pucharu Davisa.

Brytyjczycy, ze swoim liderem Andym Murrayem na czele, w niedzielę trenowali w Londynie na ziemnej nawierzchni. Na tego typu korcie, decyzją Belgów, toczyć się będzie rywalizacja w finale.

Około tysiąca brytyjskich kibiców jest spodziewanych podczas zbliżającego się meczu w Gandawie. Miasto to jest oddalone o niespełna 60 km od Brukseli.

W stolicy Belgii od soboty obowiązuje czwarty, najwyższy poziom zagrożenia terrorystycznego, w związku z ryzykiem ataków przypominających te, które miały miejsce 13 listopada w Paryżu. Nie działa metro, zamknięte są centra handlowe i muzea, odwołano kilka imprez sportowych, a ludziom zaleca się unikanie tłumów z powodu "poważnego i bezpośredniego" zagrożenia skoordynowanymi atakami osób wyposażonych w broń i materiały wybuchowe.

W sobotę prezes Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) David Haggerty zaznaczył, że zaistniała sytuacja wzbudza wielki niepokój, ale na chwilę obecną przygotowania do finału są kontynuowane. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama